SEO Poland On Tour 2022 – relacja z barcampu SEO Poland Conference w Poznaniu

Relacja SEO Poland - przeczytaj relację z głównego wydarzenia z 16 września 2022!

Cztery prelekcje, swobodne rozmowy, pyszny Guinness i specjaliści z całej Polski – to właśnie poznański barcamp SEO Poland w jednym zdaniu. Do spotkania 19 maja 2022 r. dołączyliśmy zarówno jako partner wydarzenia, jak i aktywni uczestnicy. Zadbaliśmy również o własny wkład merytoryczny – jedną z prelekcji prowadziła Jadwiga Dabińska – Content Managerka agencji Empressia.

Już o 17:30 wstępnie rozpoczął się barcamp, a drzwi The Dubliner Irish Pub pozostały otwarte jedynie dla uczestników wydarzenia. Cztery 25-minutowe wystąpienia poprzedziły liczne śmiechy, uściski rąk i sympatyczny networking. Całość z błyskotliwym humorem poprowadził Grzegorz Strzelec, czyli papaSEO. O czym – i od kogo – można było usłyszeć na miejscu?

Spis treści

• Piotr Michalak i Paweł Konopiński: Ile dałbym, by zapomnieć Cię. Co nadal działa w SEO, a co całkiem nie
• Jadwiga Dabińska: No shit, Sherlock: research do tekstów SEO w praktyce
• Sebastian Heymann: Jak obliczyłem wartość atrybutu rel w linkach zewnętrznych?
• Łukasz Juja: Przyspieszamy indeksowanie stron – kilka sprawdzonych porad
• Podsumowanie

Piotr Michalak i Paweł Konopiński: Ile dałbym, by zapomnieć Cię. Co nadal działa w SEO, a co całkiem nie

---

Na pierwszy ogień Piotr Michalak i Paweł Konopiński z Grupy Tense przedstawili kilka przydatnych wskazówek i obalili parę błędnych założeń. Head of R&D (Research & Development) oraz Ekspert ds. SEO z 8-letnim stażem podkreślili istotę kreatywności w swojej pracy.

Piotr Michalak poruszył m.in. problem Google Sandbox Effect i zaproponował pewne skuteczne, choć niekoniecznie natychmiastowe rozwiązania. Co zrobić, by wykopać się z dna piaskownicy i ujrzeć światełko wysokich pozycji? Tu w szczególności sprawdza się:

• optymalizacja,
• wykorzystanie Google Index API,
• weryfikacja aktualnego profilu linków.

Warto pamiętać, że indeksacja linków może trochę potrwać. Pot na czole powinien pojawić się dopiero po dwóch miesiącach oczekiwania.

Prelegent podkreślił, że warto tworzyć anchory na słowa kluczowe w różnych wariantach – w stosunku 30–50% do całości profilu linkowania. Poruszył także temat GPT-3 – twierdzi, że ponowne generowanie i dwupoziomowe poprawki (my + korektor) skutecznie zniechęcają do wykorzystania sztucznej inteligencji. Polecił również dwa wygodne narzędzia do monitorowania i analizy linków zewnętrznych – linkminer.com oraz seospyglass.com

Ostatnie zagadnienie przed przekazaniem mikrofonu to artykuły sponsorowane. Head of R&D sugeruje tańsze, jak i droższe rozwiązania – czyli linkowanie z komentarzy bądź kolejnych artykułów wydawcy. Z pomocą przychodzą też istniejące artykuły, np. od Linkhouse. Ważne jest zachowanie odpowiedniej higieny (linkowania :)).

Co wniósł do prelekcji Paweł Konopiński? Na podstawie własnych doświadczeń udowodnił, że nie ma czegoś takiego, jak zamrożone SERP-y oraz że Disavow bywa przydatnym narzędziem. Potwierdził także znaczenie danych strukturalnych. Dobór odpowiedniego typu do charakterystyki biznesu może sprawić, że dosięgniemy szczytu w konkurencyjnym otoczeniu. Sprawnie obalając teorie, wspomniał o noindex. Na podstawie analizy logów serwerowych twierdzi, że Googlebot stronę odczyta, nawet pomimo tagu – „Odczytuje nawet stare 404, których nie ma od lat”.

Całość zwieńczył krótką refleksją na temat międzynarodowego SEO. Czy należy się go bać? Jak się za to zabrać? Okazuje się, że czasem mniej znaczy więcej, a proste metody to dobre metody – fraza exact match w stopce czy w jednym alcie potrafi zdziałać cuda.

Jadwiga Dabińska: No shit, Sherlock: research do tekstów SEO w praktyce

---

Jadwigi Dabińskiej na tym blogu nie trzeba przedstawiać – to pełna energii pasjonatka contentu, z wykształcenia dziennikarka, która copywritingiem zajmuje się już od 19 roku życia. Stoi na straży tekstów wartościowych i na pierwszym miejscu stawia potrzeby czytelnika. Aktualnie doskonale sprawdza się w roli Content Managerki w agencji Empressia.

Celem prelekcji Jadzi było podarowanie słuchaczom narzędzi, które pomogą tworzyć content unikatowy, bogaty, merytoryczny, pełen ciekawych smaczków i w szczególności – rzetelny. Jak odróżnić się od konkurencji, gdy research daje nam powielane w kółko treści? Co zrobić, by nie cierpieć na brak wiedzy? Jak uniknąć historii uprawy pomidorów w przepisie na pomidorówkę?

Zanim jednak otrzymaliśmy wszystko na tacy, Jadzia zaznajomiła nas z terminem opensource intelligence – jest to tzw. biały wywiad, czyli zbieranie jawnych informacji z ogólnodostępnych źródeł, co jest przede wszystkim… etyczne.

W takim razie, z czego korzystać przy copywritingu, by zadbać o pozycjonowanie stron internetowych z zachowaniem etyki i ciekawych, niepowtarzalnych treści? Warto zwrócić uwagę na:

• zaawansowane ustawienia wyszukiwania,
• artykuły naukowe z Google Scholar,
• informacje z e-booków Google Books,
• PDF-y wyszukane formułą filetype:pdf,
• przypisy na Wikipedii,
• zagraniczne źródła (tłumaczone za pomocą DeepL),
• formułę dwóch kropek (dla zakresu liczb, np. 500..700 zł),
• wyszukiwanie w trybie incognito (dla niespersonalizowanych wyników),
• formułę site:xyz.pl (dla zawężenia wyszukiwań do danej strony internetowej),
• frazy wyszukiwane w cudzysłowie (dla wyszukania duplikacji czy konkretnych zwrotów),
• usuwanie niepożądanych wyników za pomocą dywizu przed frazą (np. przy „drapak dla kota -poziomy” pozbywamy się wyników zawierających słowo „poziomy”),
• wykorzystanie formuły z * (gwiazdka stanowi lukę – wyświetlane są wyniki z jej wypełnieniem),
• content w social mediach (jako wygodne źródło wiedzy w zakresie poradnikowym).

Na koniec uczestnicy poznali kilka prostych kroków na sprawną weryfikację treści. Co podpowiada nam Jadzia?

1. Sprawdź autora
2. Zweryfikuj źródło
3. Poszukaj komentarzy
4. Znajdź potwierdzenie informacji w innych mediach
5. Bądź czujny/a na clickbaity, kalki językowe i błędy

Tuż przed przerwą Jadzia zostawiła nas z przypomnieniem, by zawsze zgłaszać wszystkie fake newsy, z którymi się spotykamy – niektórzy powiedzieliby no shit, Sherlock – choć niekoniecznie słusznie. :)

Sebastian Heymann: Jak obliczyłem wartość atrybutu rel w linkach zewnętrznych?

---

Sebastian Heymann, Head of SEO w EACTIVE, został nazwany przez Grzegorza Strzelca człowiekiem-pytaniem. Po przesłuchaniu prelekcji można z pewnością stwierdzić jedno – to człowiek, który wie, jak i kiedy zadać dobre pytanie.

Prelegent wymienił cztery atrybuty rel:

• follow,
• nofollow,
• sponsored,
• UGC.

Podkreślił także bezużyteczność atrybutu dofollow – jak twierdzi – równie dobrze można wykorzystać rel=„page rank 10” lub rel=„cokolwiek”. Google postrzega dofollow jako błąd semantyczny. O nofollow powiedział również, że mogą, lecz nie muszą zapewnić wzrostu pozycji.

Heymann obdarował nas także trzema faktami o skutecznym linku:

1. Znajduje się w serwisie, którego wartość jest wyższa od 0.
2. Należy do struktury danego serwisu.
3. Adres URL, który posiada ten link, znajduje się w indeksie Google.

Prelegent znaczącą część swojej prezentacji oparł na przedstawieniu własnych badań nad skutecznością linków i metodologią ich przeprowadzenia. Wspominał, że ważne jest, by:

• testować jedną zmienną w danym czasie;
• wybrać jedną frazę, a nie cały URL;
• stargetować frazę na URL, z którego linkujemy;
• testować z pozycji 30–80 w celu łatwego przeskoczenia konkurencji;
• nie wprowadzać zmian w fazie testowania;
• zacząć badanie od nowa, jeśli w trakcie pojawił się update;
• korzystać z trybu incognito;
• ponad 50% wyników ponad nami nie miało linków zewnętrznych;
• przeprowadzać test przez ok. 2–3 tygodnie.

Head of SEO EACTIVE wspominał także o weryfikacji domeny, testach konkretnych parametrów (których prowadzi aż 120 miesięcznie) i ich zestawieniu. Co z nich wynika? To, że porównując dane i sortując linki od najmocniejszych do najsłabszych, otrzymujemy:

1. follow,
2. nofollow,
3. UGC,
4. sponsored.

Łukasz Juja: Przyspieszamy indeksowanie stron – kilka sprawdzonych porad

---

Łukasz Juja – Specjalista ds. SEO w agencji Widoczni, kreatywny miłośnik analityki, który lubi nietypowe oczekiwania klientów(!). Co proponuje nam w zakresie indeksowania?

Na początku poznaliśmy parę potencjalnych problemów, które mogą wpływać na blokadę skanowania i indeksowania:

1. noindex,
2. disallow,
3. zawartość dostępna po zalogowaniu,
4. narzędzie do usuwania stron.

Z łatwością można także wprowadzić bota w błąd, jeśli występują u nas:

• źle zastosowane linki kanoniczne,
• duplikaty stron,
• struktury oparte o filtry,
• duplikaty nagłówków.

Warto sprawdzić, jak strona internetowa wygląda przy wyłączonym JavaScript.

1. Czy nie został włączony preloader?
2. Czy widać wszystkie treści?
3. Czy widoczne są linki wewnętrzne?
4. Czy optymalizacja nie jest doładowywana za pomocą JavaScript?
5. Jakie są statystyki indeksowania w Google Search Console?
6. I wiele więcej…

Prelegent dużo opowiedział także o optymalizacji. Istotą jest dla niego przejrzysta struktura strony i sprawna nawigacja. Aby to osiągnąć, kluczem jest brak duplikacji, parametrów czy zmian w adresach URL oraz zbędnych przekierowań. Warto poświęcić też czas na właściwe wykorzystanie noindex, disallow (w robots.txt) i canonicala. Przydatny okaże się też Schema Markup.

Łukasz Juja podkreśla również wagę linków wewnętrznych – nie tylko dla botów, ale i dla użytkownika – jako przyjazna nawigacja. Przytacza zasadę trzech kliknięć – to odpowiednia liczba linków, by dostać się na dowolną podstronę ze strony głównej. Choć nie jest to sztywna reguła i nie sprawdzi się na większych serwisach, warto się jej trzymać.

Prelegent tłumaczy także, co przekłada się na wartość strony – jest to:

• unikalny content,
• regularna rozbudowa,
• historia domeny,
• linkowanie zewnętrzne (w tym podstron, które chcemy zaindeksować).

Gdy już otrzymaliśmy praktycznie całą wiedzę o sprawnym indeksowaniu w pigułce, Łukasz Juja powiedział, że możemy ją wziąć i… wyrzucić do kosza. Co prawda, warto ją zachować, jednak sprawę indeksowania niesamowicie ułatwia Indexing API, dzięki powiadomieniom, które wysyła do Google. To narzędzie, które jest (do tej pory) wygodne i skuteczne.

Podsumowanie poznańskiego barcampu SEO Poland On Tour 2022

---

Uczestników przyciągnęły tematy merytorycznych prelekcji i spotkanie z ekspertami w swojej branży. Co zatrzymało ich po prezentacjach? Wierzymy, że chęć podzielenia się swoimi przemyśleniami. Spory udział miało w tym jednak dobre towarzystwo i wartość biletu do wykorzystania w barze. :)

W Empressia cieszymy się, że jako agencja SEO mogliśmy sponsorować jeden z tak klimatycznych barcampów. Gratulujemy Damianowi Kozłowskiemu i Michałowi Chlewińskiemu z Linkhouse oraz Grzegorzowi Strzelcowi i nie możemy doczekać się wielkiej konferencji SEO Poland w Krakowie.

wyceń pozycjonowanie strony internetowej

Zapraszamy do zapoznania się z fotorelacją na Facebooku: Barcamp Poznań 19.05.2022

Poniżej kilka fotek z naszym udziałem: