Spis treści
- Co to jest relinkowanie (backlink gap, link intersect)?
- Dlaczego sprawdzanie linków konkurencji i relinkowanie jest tak ważne?
- Jak sprawdzić linki konkurencji?
- Jak wybrać najlepsze strony pod linkowanie?
- Jak zabrać się za relinkowanie?
Co to jest relinkowanie (backlink gap, link intersect)?
Na SEO, czyli pozycjonowanie strony (poprawiające jej widoczność w wyszukiwarce), składa się wiele działań. Do najważniejszych należą:
- optymalizacja techniczna serwisu (tak, aby był przyjazny zarówno robotom Google, jak i użytkownikom – m.in.: rozbudowana i intuicyjna struktura strony, linkowanie wewnętrzne, szybkość ładowania, poprawne wyświetlanie na urządzeniach mobilnych, ułatwienie robotom indeksacji witryny (m.in. poprzez dodanie pliku robots.txt), poprawienie adresów URL czy meta tagów);
- wypełnienie strony użyteczną i jakościową oraz zoptymalizowaną pod SEO treścią, zawierającą frazy kluczowe, na które chcesz się pozycjonować (związane z ofertą firmy);
- link building – linkowanie zewnętrzne.
Ostatnia strategia polega na tym, aby pokazać robotom wyszukiwarki, że strona jest wartościowa – że „powołują się” na nią również inne strony. Do tego wykorzystujemy linki zwrotne (backlinki). W różnych witrynach internetowych, m.in. na blogach czy w serwisach branżowych związanych tematycznie z ofertą danej firmy, umieszczamy linki do jej strony (głównej lub wybranej podstrony).
Przykład. Prowadzisz sklep online z nawozami i środkami ochrony roślin. Na różnych stronach, blogach ogrodniczych (i pokrewnych) wybieramy miejsca na artykuły sponsorowane i w ich treściach umieszczamy linki do Twojej witryny. Przykładowo we wpisie na temat „Gdzie kupić dobry nawóz?” w wyrażeniu „sklep ogrodniczy” dodajemy link do Twojej strony głównej. A w tekście „Jaki nawóz wybrać do pomidorów?” umieszczamy link we frazie „nawozy mineralne”, odsyłający do tej właśnie kategorii.
Relinkowanie to pozyskiwanie linków, odnośników do Twojej strony z dokładnie tych samych witryn internetowych, co konkurencja. Sprawdzasz i analizujesz, które konkretnie strony internetowe odsyłają użytkowników do konkurencji, a do Ciebie nie – i pozyskujesz na nich linki. To działa podobnie jak wyjazd na targi, o których dowiedziałeś(-aś) się, śledząc konkurencję w social mediach. Albo jak wprowadzenie do swojej oferty produktu, który rywale już sprzedają z powodzeniem. Robisz to po to, aby nie zostać w tyle: doścignąć konkurencję, a następnie ją pokonać i zabrać jej potencjalnego klienta.
Definicje. „Analiza backlink gap” i „link intersect” – oznaczają mniej więcej to samo, co relinkowanie. Możesz spotkać się z tymi pojęciami przy okazji zgłębiania tematu. To różne określenia metody wyszukiwania miejsc (stron) pod publikację artykułów sponsorowanych i (lub) umieszczenie linków, które konkurencja już wykorzystała, a Ty jeszcze nie.
Dlaczego sprawdzanie linków konkurencji i relinkowanie jest tak ważne?
Na prestiż i autorytet naukowca lub specjalisty w danej dziedzinie przekłada się to, ile osób go cytuje i kim oni są. Jeśli jego odkrycia bądź opinie powielają inne autorytety, jego prestiż, wiarygodność oraz rozpoznawalność rosną. Dokładnie tak samo działają linki zwrotne w procesie pozycjonowania strony.
Im więcej stron linkuje do Twojej i im bardziej wiarygodne czy popularne one są, tym mocniej wrasta autorytet Twojej strony, a to Google premiuje wyższymi pozycjami w wynikach wyszukiwania.
Wróćmy do przykładu sklepu ogrodniczego. Na frazę „nawozy mineralne” Twój sklep wyświetla się na 5., 7. czy 10. pozycji. Konkurencja Cię wyprzedza – mimo że po stronie technicznej wszystko jest w porządku oraz zadbałeś(-aś) o świetny i zoptymalizowany content. Za taki stan rzeczy może odpowiadać fakt, że rywale zdobyli mocne linki pochodzące z uznanych przez Google stron. Skoro u nich to działa, u Ciebie także się sprawdzi. A po co wywarzać otwarte drzwi? Z przetestowanych rozwiązań grzech nie skorzystać, mogą zapewnić naprawdę wymierne korzyści.
Oczywiście – tak jak w każdym innym obszarze marketingu, nie należy polegać tylko na tym, co robią konkurenci. Jednak warto zastosować sprawdzone działania (w tym przypadku te same miejsca do umieszczenia linków) obok planowania własnych, czyli szukania innych wartościowych serwisów do publikacji tekstów i odnośników.
Jak sprawdzić linki konkurencji?
Relinkowanie stosuje dziś każda dobra agencja SEO – to jedna z przetestowanych strategii link buildingu. Jeśli korzystasz z takich usług, to zapytaj o nie swojego partnera. Taka analiza konkurencji jest jednym z elementów rzetelnego audytu i przemyślanej strategii, które powinny poprzedzić rozpoczęcie działań.
Linki konkurencji prześwietlisz również samodzielnie, używając zautomatyzowanych narzędzi SEO – takich jak Ahrefs (moduł Link Intersect), Majestic (i Clique Hunter), Surfer SEO, Moz czy Linkhouse. Wyciągniesz z nich listę serwisów, z których linkują konkurenci, a Ty nie (wraz ze wszelkimi potrzebnymi danymi i parametrami jakościowymi stron). W różnych narzędziach działa to nieco inaczej, ale zwykle wystarczy podać nazwę domeny, swojej lub wybranych konkurentów.
Twoimi konkurentami w SEO niekoniecznie jest ścisła konkurencja firmy. To tak naprawdę wszystkie strony, które pozycjonują się na te same słowa i frazy kluczowe, co Ty. Swoich SEO konkurentów sprawdzisz ręcznie – po prostu wpisujesz w wyszukiwarce „swoje” frazy kluczowe (np. „sklep ogrodniczy”, „nawozy mineralne”) i analizujesz, kto zajmuje wysokie pozycje. Zrobisz to też automatycznie, korzystając z takich narzędzi jak Surfer SEO, Senuto, Semstorm czy inne wspomniane wyżej.
- Wyszukiwarka linków konkurencji w narzędziu Ahrefs. W pierwszej części wpisujesz adresy stron internetowych rywali, a w drugiej adres swojej witryny.
- Lista stron internetowych linkujących do wybranych konkurentów w module Link Intersect narzędzia Ahrefs.
- Inne rozwiązanie w Ahrefs: analiza linków zwrotnych (backlinków) danego konkurenta. Wyniki możesz przefiltrować m.in. po typie linków (dofollow, nofollow, wszystkie czy usunięte, z jakiego okresu itp.).
- I jeszcze jedna możliwość w Ahrefs, czyli moduł Reffering domains (odsyłające domeny). Sprawdzasz domeny, które odsyłają do strony danego konkurenta. Gdy rozwiniesz wynik, zobaczysz adres URL konkretnego wpisu i fragment treści z wykorzystanym anchorem (frazę z linkiem).
- Z kolei w narzędziu Surfer SEO sprawdzisz najpopularniejsze strony odsyłające do konkurentów pozycjonujących się na konkretną frazę, w tym przypadku „meble kuchenne”.
Źródło: opracowanie własne.
Źródło: opracowanie własne.
Źródło: opracowanie własne.
Źródło: opracowanie własne.
Źródło: Surfer SEO.
Źródło: Surfer SEO.
Uwaga! Różne narzędzia korzystają z różnych baz danych: nie wyświetlą Ci dokładnie tych samych linków. Dlatego trzeba użyć przynajmniej dwóch, trzech i dopiero zacząć „obrabiać” dane. Wszystkie są płatne (kosztują średnio kilkaset złotych miesięcznie), jednak zwykle możesz skorzystać z darmowego okresu próbnego. Każda dobra agencja SEO wykorzystuje w codziennej pracy kilka tego typu narzędzi – dlatego też to jej warto powierzyć przygotowanie analizy.
Jest jeszcze jeden sposób, bezpłatny, lecz mocno ograniczony i żmudny. Możesz użyć jednego z trzech operatorów wyszukiwania w wyszukiwarce Google:
- link:[domena konkurencji] (pokaże tylko zaindeksowane zasoby konkurencji),
- [domena konkurencji] -inurl:[domena konkurencji],
- [domena konkurencji] -site:[domena konkurencji].
Niestety wyniki takiego wyszukiwania nie są tak trafne i wartościowe, jak analiza przy użyciu wymienionych narzędzi. Google ogranicza ich możliwości w tym kontekście.
Jak wybrać najlepsze strony pod linkowanie?
Wspomnieliśmy już o tym, że nie warto kopiować 1:1 działań konkurencji, ale wybrać z nich dla siebie to, co najlepsze. I lepiej postawić na jakość niż na ilość. Tak jak w przykładzie z naukowcem/specjalistą: znacznie większego autorytetu przydadzą mu trzy równie mądre albo mądrzejsze głowy niż trzydzieści cytujących go osób, ale zupełnie niezwiązanych z daną branżą czy dziedziną.
Każde z wymienionych narzędzi (m.in. Ahrefs, Majestic) stworzy listę serwisów, które wykorzystała konkurencja, razem z najważniejszymi parametrami jakościowymi tych stron. Wśród nich znajdują się takie wskaźniki jak:
- DR (Domain Rating): wskaźnik oceny domeny pod kątem liczby i jakości prowadzących do niej linków Jeśli wskaźnik CF jest wysoki, a TF niski, linki prowadzące do witryny są słabej jakości (są umieszczone na „byle jakich” stronach np. zapleczach i w witrynach spamerskich); taka domena nie ma autorytetu.
- Trust Flow (wiarygodność) i Citation Flow (liczba linków prowadzących do witryny). Jeśli wskaźnik CF jest wysoki, a TF niski, linki prowadzące do witryny są słabej jakości (są umieszczone na „byle jakich” stronach np. zapleczach i w witrynach spamerskich); taka domena nie ma autorytetu.
- Ruch na stronie i liczba unikalnych użytkowników. Im wyższe są te wskaźniki, tym lepiej. Tym samym zwiększasz też potencjalną liczbę odbiorców, którzy z poziomu np. czytanego artykułu sponsorowanego przejdą na Twoją stronę. Są to natomiast wskaźniki narzędzi, które niekoniecznie muszą pokrywać się z tym, jak Google ocenia dane portale.
Zawsze warto też sprawdzić stronę, na której chcesz wykupić publikację z linkiem lub link w istniejącym tekście: upewnić się, że trzyma poziom i zawiera użyteczne, dobrze napisane treści. Dla jej wiarygodności znaczenie mają też wiek, historia oraz ciągłość domeny. Istotne jest również powiązanie tematyczne. Nie musi być ścisłe, ale „jakoś” powinno łączyć się z Twoją ofertą. Przykładowo dla sklepu ogrodniczego nie muszą to być strony związane tylko z ogrodnictwem – także z np. budową domu i urządzaniem przestrzeni wokół niego, określonym stylem życia (np. slowlife), pomysłami na pasje i spędzanie wolnego czasu.
Jak zabrać się za relinkowanie?
Po analizie raportów linkowania stron konkurencji wybierasz najbardziej wiarygodne i jakościowe (z największym ruchem organicznym) serwisy, w których umieścisz swoje odnośniki. Jeśli robisz to wspólnie z agencją SEO, to po prostu kontrolujesz cały proces: agencja dostarczy Ci analizę linków konkurencji, wskaże najlepsze strony, stworzy teksty oraz zamówi publikacje na uzgodnionych stronach w założonym budżecie.
Jeśli za relinkowanie zabierasz się samodzielnie, sprawdź narzędzie Linkhouse, w którym sprawdzisz linki konkurencji i od razu też wykupisz publikacje na wybranych stronach. Możesz również stworzyć listę takich witryn i poszukać ich w serwisach do zamawiania artykułów sponsorowanych (takich jak Whitepress). Albo – jeśli masz więcej czasu – znaleźć te strony i napisać bezpośrednio do ich właścicieli, osób je obsługujących (to może być zarazem najtańsza opcja, bo bez pośredników).
Jak widzisz, relinkowanie warto włączyć do strategii pozycjonowania swojej strony – pamiętaj jednak, że ono wciąż nie wyczerpuje działań link buildingowych, nie mówiąc już o całym SEO. Żeby uzyskać wartościowe linki do swojej witryny, możesz również zainteresować się programami afiliacyjnymi, współpracą z influencerami (blogerami) oraz stworzyć powiązane, satelitarne serwisy (np. blogi okołotematyczne) i zaplecza. Z przyjemnością Ci w tym pomożemy – skontaktuj się z nami!
FAQ:
1. Na czym polega relinkowanie?
Relinkowanie to umieszczanie linków do własnej strony internetowej w tych samych serwisach, co konkurencja (jeśli jeszcze ich tam nie masz).
2. Dlaczego warto wykorzystywać relinkowanie?
Przy założeniu podobnego poziomu działań SEO kilku stron, te z wysokimi pozycjami w wynikach wyszukiwania mogą mieć lepszy profil linków. Skoro linki w danych serwisach pomagają konkurencji, Twoje pozycje również mogą wesprzeć.
3. Jak sprawdzić linki konkurencji?
Najlepiej użyć w tym celu narzędzi takich jak Ahrefs, Majestic, Moz, Surfer SEO bądź Linkhouse (tu od razu można kupić publikacje na tych samych stronach, co konkurenci).
